Lokatorzy mogą regulować intensywność, z jaką pracują rekuperatory bezkanałowe. Dzięki temu obiekt zawsze będzie dobrze wentylowany (np. podczas wizyty gości albo wyjazdu domowników)
Wszystkim lokatorom i posiadaczom mieszkań zależy, żeby płacić jak najniższe rachunki za ogrzewanie, więc inwestują w nowoczesne materiały. Problem w tym, że w obiekcie zabezpieczonym termicznie bardzo dobrze, wentylacja tradycyjna (grawitacyjna) nie spełnia oczekiwań. Na szczęście można sobie z tym poradzić, montując wentylację nawiewno-wywiewną z rekuperatorami bezkanałowymi.
Instalacja nie tylko poprawi cyrkulację powietrza, ale również podniesie jego jakość, oczyszczając je z pyłków, kurzu i innych zanieczyszczeń. Rekuperatory bezkanałowe umożliwią odzysk ciepła z usuwanego powietrza. W zależności od sprawności urządzenia można z powrotem wtłoczyć 60-90 proc. ciepła i zaoszczędzić około 20 proc. płaconych rachunków.
Rekuperatory bezkanałowe przydają się przez cały rok. Zimą ogrzewają mroźne powietrze z zewnątrz, co zmniejsza ryzyko przeziębień, natomiast latem może je chłodzić, zapewniając przyjemny mikroklimat. Urządzenie stabilizuje dobową temperaturę, zwiększając komfort użytkowanego lokum.
Najważniejszym elementem rekuperatorów zwanych również centralą wentylacyjną są wymienniki ciepła (oprócz nich urządzenie tworzą wentylator nawiewowy, wentylator wyciągowy i filtr). Obecnie zastosowanie mają trzy rodzaje wymienników, które różnią się m.in. wydajnością, emitowanym poziomem hałasu i są przystosowane do innej kubatury wentylowanych pomieszczeń. Przykładowo wymienniki obrotowe sprawdzają się domach wielorodzinnych, natomiast w budynkach jednorodzinnych najczęściej montowane są wymienniki przeciwprądowe.